Korzystając z gościny znajomych zaszyłam się w ciepłym mieszkanku, aby w spokoju znaleźć "swój" kąt :)
Znalezienie mieszkania/pokoju w Brukseli nie jest rzeczą ani łatwą ani przyjemną.
- Zdecydowana większość mieszkań jest nieumeblowana.
- Znaczna część pokojów wygląda jak rudera.
- Jeżeli jest coś taniego, to daleko od centrum.
Obecnie, korzystając z gościnności kolejnych znajomych mieszkam w Leuven. Dojazd do Brukseli nie jest zły. 20 minut, które spędzam w pociągu przeznaczam na lekturę polskiej prasy (tak, owszem, mam prenumeratę Wyborczej:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz